Nie zawsze. To jedno z najczęstszych pytań, które zadają klienci rozważający ogłoszenie upadłości konsumenckiej. I bardzo słusznie — własne M to nie tylko dach nad głową, ale często dorobek życia.
Poniżej wyjaśniam, jak wygląda sytuacja prawna i kiedy istnieje realna szansa na zachowanie mieszkania.
Co mówi prawo?
Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej cały majątek dłużnika wchodzi do masy upadłości, czyli staje się elementem, który – co do zasady – służy spłacie wierzycieli. Mieszkanie również.
Ale… prawo dopuszcza wyjątki i daje pewne możliwości, które kancelaria może wykorzystać w interesie dłużnika.
Kiedy można zachować mieszkanie?
Sprzedaż mieszkania byłaby nieopłacalna
Jeśli:
- wartość mieszkania jest niska,
- kredyt hipoteczny niemal w całości pokrywa jego wartość,
- koszty sprzedaży przewyższają zysk dla wierzycieli,
to syndyk może uznać, że sprzedaż jest niecelowa i zostawić mieszkanie w rękach upadłego.
Mieszkanie jest współwłasnością małżeńską lub wspólną z osobą trzecią
Jeśli upadły posiada tylko ułamek nieruchomości, często jego sprzedaż nie ma praktycznego sensu. Zdarza się, że syndyk rezygnuje z takiego składnika majątku lub trudno go spieniężyć.
👉 Upadły sam lub z pomocą rodziny odkupi mieszkanie od syndyka
To często stosowana praktyka: rodzina lub bliscy wykupują mieszkanie od syndyka za cenę rynkową, co pozwala zatrzymać lokal w rękach upadłego (nawet jeśli formalnie już nie jest właścicielem).
Syndyk nie może przejąć mieszkania – np. z powodu błędów formalnych lub sytuacji faktycznej
Przykłady:
- lokal jest obciążony do granic wartości,
- jest to mieszkanie z zasobów gminy (lokal komunalny),
- dłużnik jest tylko najemcą (a nie właścicielem).
Co można zrobić, by zwiększyć szanse na zachowanie mieszkania?
🔹 Wcześnie skonsultować się z kancelarią prawną – np. ASK-ME – która realnie oceni sytuację i odpowiednio skonstruuje wniosek upadłościowy.
🔹 Zebrać dokumentację dotyczącą wartości mieszkania, kredytu, współwłasności, kosztów utrzymania.
🔹 Zaproponować wykup lokalu już na etapie postępowania.
👉 Ogłoszenie upadłości nie zawsze = utrata mieszkania.
👉 Wszystko zależy od konkretnej sytuacji: wartości nieruchomości, zadłużenia, właścicieli i tego, jak poprowadzone zostanie postępowanie.
👉 Klucz to świadoma strategia i współpraca z doświadczoną kancelarią.
Zastanawiasz się, czy możesz uratować swoje mieszkanie?
Nie ryzykuj domysłów – skonsultuj się z nami.
www.ask-me.com.pl – Twój nowy start bez długów.