Kryzys gospodarczy może dotknąć każde przedsiębiorstwo – niezależnie od skali zatrudnienia. Weźmy pod uwagę firmę Z, która wskutek rozwoju nowoczesnych technologii straciła sporą część klientów i zmuszona została do ograniczenia procesów produkcyjnych. Stanęła w obliczu konieczności redukcji etatów i przeprowadzenia zwolnień grupowych. W tym wypadku restrukturyzacja stała się nieocenionym narzędziem wsparcia.

W jaki sposób?

Stan faktyczny

Na początek nasza kancelaria Ask-Me przeprowadziła analizę stanu faktycznego przedsiębiorstwa. Okazało się, że właściciel od wielu miesięcy zauważał pierwsze oznaki zmiany koniunktury rynkowej, ale nic z tym nie robił. Nie starał się znaleźć nowych odbiorców czy wdrożyć innowacji pozwalających na dostosowanie profilu produkcji do istniejących potrzeb klientów. Jego dochody malały, aż do momentu, gdy nie miał z czego wypłacić wynagrodzeń. Zalegał z zapłatą średnio dwóch miesięcznych pensji dla 35 pracowników. Każdy z nich kosztował pracodawcę około 5200 zł miesięcznie (pensja netto plus wszystkie niezbędne składki i zaliczki na podatek dochodowy).

Dwumiesięczne zaległości w zapłacie wynagrodzeń spowodowały powstanie długu wobec 35 pracowników na poziomie 364 tys. zł. Kancelaria prawna Ask-Me z Siedlec została zaangażowana w procedury mające na celu uratowanie firmy. Podjęła decyzję o wszczęciu restrukturyzacji metodą Uproszczonego Postępowania Restrukturyzacyjnego. Tego rodzaju postępowanie daje możliwość uregulowania zaległych należności z tytułu wynagrodzeń, a pieniądze na ten cel można pozyskać z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Jak uratować miejsca pracy dzięki restrukturyzacji?

W pierwszej kolejności właściciel firmy musiał podjąć decyzję o przeprowadzeniu restrukturyzacji. Eksperci z Ask-Me skupili się na wypracowaniu odpowiedniego dla niego modelu działania, aby dostosować je do niecodziennych warunków funkcjonowania. Zgromadzili informacje o wierzycielach i przedstawili im plan restrukturyzacji możliwy do zrealizowania i zaakceptowany również przez właściciela przedsiębiorstwa.

Opracowali scenariusze restrukturyzacyjne, zapewnili także wsparcie w pozyskaniu niezbędnego dofinansowania. Wraz z pracodawcą przystąpili do negocjacji z wierzycielami. Podjęta restrukturyzacja układowa nie objęła zgodnie z prawem wierzytelności ze stosunku pracy (możliwe jest tylko, gdy pracownik jako wierzyciel, wyraził zgodę na objęcie układem jego zaległych wypłat).

W tym konkretnym przypadku, z uwagi na wystąpienie niewypłacalności pracodawcy, możliwe było ubieganie się o wypłatę świadczeń przez Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych z tytułu niezaspokojonych roszczeń pracowniczych. Potwierdzeniem niewypłacalności była data wydania postanowienia sądu restrukturyzacyjnego o otwarciu postępowania o takim charakterze w stosunku do pracodawcy.

Eksperci z kancelarii Ask-Me przekazali właścicielowi restrukturyzowanej firmy, które świadczenia mogą być zaspokojone ze środków FGŚP, czyli:

  • wynagrodzenie za pracę (bez odsetek za zwłokę),
  • wynagrodzenie za czas niezawinionego przez pracownika przestoju,
  • wynagrodzenie za czas niewykonywania pracy,
  • wynagrodzenia za czas innej usprawiedliwionej nieobecności w pracy,
  • wynagrodzenie za czas urlopu wypoczynkowego,
  • wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy wskutek choroby,
  • dodatek wyrównawczy,
  • odprawa pieniężna,
  • odszkodowanie za skrócenie okresu wypowiedzenia,
  • ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop wypoczynkowy przysługujący za rok kalendarzowy, w którym ustał stosunek pracy oraz rok bezpośrednio go poprzedzający.

Wynagrodzenie pracownicze czy wynagrodzenie za czas urlopu wypoczynkowego mogły zostać wypłacone z FGŚP za zaległe dwa miesiące. Maksymalnie świadczenia tego rodzaju podlegają zaspokojeniu za okres nie dłuższy niż:

  • 3 miesiące bezpośrednio poprzedzające datę wystąpienia niewypłacalności pracodawcy albo
  • 3 miesiące bezpośrednio poprzedzające ustanie stosunku pracy, jeśli ustanie stosunku pracy przypada w okresie nie dłuższym niż 12 miesięcy poprzedzających datę wystąpienia niewypłacalności pracodawcy,
  • 4 miesiące następujące po dacie wystąpienia niewypłacalności, jeśli sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości, z przyczyn o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt. 3 i 4 ustawy.

Prawnicy z kancelarii Ask-Me z Siedlec złożyli w okresie miesiąca od daty ogłoszenia niewypłacalności pracodawcy, na ręce marszałka województwa zbiorczy wykaz niezaspokojonych roszczeń wnioskowanych do zaspokojenia ze środków FGŚP.

Restrukturyzacja zamiast likwidacji stanowiska pracy

Zaspokojenie zaległych wynagrodzeń z FGŚP to jeszcze nie wszystko, czego podjęli się doradcy restrukturyzacyjni w stosunku do zadłużonej firmy. Zamiast likwidować stanowiska pracy w obliczu trudnej sytuacji firmy, podjęli decyzję o ich zrestrukturyzowaniu. Miało to na celu dostosowanie stanu i struktury zasobów ludzkich do warunków umożliwiających sprawną realizację celów przedsiębiorstwa.

Po otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego pracodawca zaoferował swoim pracownikom programy przekwalifikowania i szkolenia, które pomogły w znalezieniu nowej pracy wewnątrz firmy. Pomogło to pracownikom w trudnym okresie przejściowym, umożliwiło rozwój firmy w kierunku lepszego spełniania potrzeb klientów, a także poprawiło jej wizerunek jako odpowiedzialnego pracodawcy.

Zwolnienia pracowników, w związku z restrukturyzacją firmy, nie zawsze jest jedynym rozwiązaniem. Jeśli Twoja firma znajduje się w podobnej sytuacji co firma z Siedlec, zwróć się o pomoc do kancelarii Ask-Me.

Jeden telefon, który nic nie kosztuje, może przynieść początek zmian Twojej sytuacji rynkowej, pomóc w dalszym rozwoju firmy i ustrzec Cię przed bankructwem.